Chyba miłość?

Nie tak dawno wprowadziłam Was w historię mojej „pierwszej miłości”, ale był to tylko niewielki fragment rzeczywistości.

Problemy zaczęły się wraz z nasileniem Jego kariery sportowej, codzienne kilkugodzinne treningi i ograniczony czas wolny. Ja byłam w pełni zależna od rodziców, a nasz czas wolny rzadko się pokrywał, stąd pierwsze kłótnie, które stały się powodem kolejnych, coraz poważniejszych. 

Ciągłe kłótnie spowodowały, że do zwykłej rozmowy brakowało już tematów, bo wszystko opierało się na wzajemnych pretensjach i zazdrości. 

Ostatecznie rozstaliśmy się cztery miesiące temu. Codziennie mijamy się na korytarzu i co najwyżej padnie ciche „Cześć„. Czasem ze sobą piszemy, ale to kończy się tylko kłótniami.  Oboje bardzo zmieniliśmy się od tego czasu, ale to nas jeszcze bardziej oddala. 

Ktoś pewnie stwierdzi, że przecież świat mi się nie zawalił, że pierwszy, ale nie ostatni raz tak. Jednak z mojej perspektywy wygląda to inaczej, czym różni się uczucie, które może połączyć ludzi, gdy mają 20, 40 czy 60 lat?  Nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie ten moment. Czy wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia? Nie, tylko znając czyjeś wady możemy pokochać prawdziwie, inaczej to tylko zauroczenie.

384 uwagi do wpisu “Chyba miłość?”

  1. Witaj K, można sobie mówić o czyjejś stracie że to nic. Jasne że tak!
    Dla tego kto tak mówi.
    Każda strasa, kogoś kto jest bliski boli. Czasem bardziej, czasem mniej. Długo lub krótko i to jest w pewnym stopniu zależne od tego co dzieje się w około. 😀
    Lecz racją jest też że czas leczy rany.
    Niestety każda prawda ma swe wyjątki. Czasem nie chcesz zapomnieć. ..i nie dotyczy to tylko miłości

    Polubione przez 1 osoba


      1. Pozdrowienia od Fili

        A dlaczego miałabyś nie rozumieć? Z tego co pisałaś już minął czas gdy wszystko sprowadza ładnie do siebie samej.
        Nie mam wątpliwości że jesteś osobą ze wszystkim czego człowiekowi trzeba. Może poza odrobiną doświadczenia. Choć są tacy którym ono nie pomaga. Sam czasem wiem ze należy inaczej i co z tego?😆

        Polubione przez 1 osoba

      2. Zapewne ☺ w dodatku niekoniecznie nawet trzeba mieć aż 16. Niestety znam i Ty pewnie też przypadki gdy nawet naprawdę małe dzieci mają zbyt wiele przeżyć. Taki jest świat jaki sobie tworzymy.
        Próbujemy go naprawić ☺

        Polubione przez 1 osoba

      1. No i co pieszo?😊
        A jednostki to rzeczywiście trudna sprawa, nie to co grupy albo ogół, nie😀

        Polubienie

      2. Chyba czytałaś😕tak sobie ale od kiedy dostałem 👍
        to troszkę się poprawiło😊

        Polubienie

      3. Rewelacja Karola! Praca nad tym aby jutro być lepszym niż jest się dziś ,samo odczuwanie takiej potrzeby czyni z Ciebie CZŁOWIEKA przez duże C. Nie sposób tego przecenić a Ty robisz na mnie duùużeee wrażenie!
        No i rozpieprzone szkolnictwo,tak to ważniejsze od wszystkiego innego bo to Fundament😊

        Polubione przez 1 osoba

      4. Bez względu na wzrost, jesteś wartościową
        „jednostką”-kiedyś Ci wytłumaczę 😉
        A w dodatku to imię! 😊
        Zdecydowanie Cię lubię!

        Polubione przez 1 osoba

  2. Ktoś dziś zaczyna chyba regularną lekturę😕 . Dla mnie to coś nowego bo trzeba przypadku aby znaleźć ten blog – brak jakichkolwiek tagów itp. Pozatym nigdzie. Czy to Ty😊?

    Polubione przez 1 osoba

      1. Jasne 😊ale to przeszłość i zawsze mogło być gorzej. Mogłem np posłuchać lekarzy i skończyć na wózku 😉
        Teraz muszę jechać po Natkę 😀

        Polubione przez 1 osoba

  3. No i wróciliśmy ☺
    W dodatku dostałem line od kogoś kogo lubię 😀
    Był rower i trochę spraw,zakupy. Za nimi nie przepadam ale like to równoważy conajmniej😉
    Dobry dzień 😃

    Polubienie

      1. No to mam nadzieję że nie denerwujesz się zbyt często 💅
        A jeśli chodzi o zwierzęta to polecam książkę – Kot Bob i ja. Filmu nie widziałem ale książka Ci się spodoba.😼

        Polubienie

      2. Ostatnio oglądałam pewną bajkę (zdarza mi się) i naprawdę dała mi do myślenia. „Mery i Maks” to w pewnym sensie odzwierciedlenie rzeczywistości i dla dzieci raczej się nie nadaje. 😊

        Polubione przez 1 osoba

      3. Nie znam. Ale mi też się zdarza i co w tym niezwykłego?😉
        Pozatym kto twierdzi że bajki są dla dzieci? 😊

        Polubione przez 1 osoba

      4. Jak kiedyś dorosną, oczywiście że to im się uda😜to zmienią zdanie. Chyba żadna z bajek chociażby Andersena nie jest raczej dla dzieci😊
        Każda z nich ma bardzo głęboki sens.😆

        Polubione przez 1 osoba

      1. Saksofon😊super😀
        Kiedyś kilka razy zdarzyło mi się słuchać prawdziwych murzyńskich bigbendów na Burbon Street w New Orlean jeszcze przed huraganem katrina. Chciałbym kiedyś Cię posłuchać ☺
        Choć pytałem raczej co słuchasz 😜

        Polubienie

      2. Nie było mnie w domu, dlatego się nie odzywałam. 😉
        Jeśli chodzi o styl muzyki to wszystko zależy od mojego nastroju, lubię piosenki, które są o czymś i nie jestem zbytnią fanką popu. Często słucham piosenek musicalowych, polecam Studio Accantus na Youtube, bo ich covery są naprawdę cudowne 😊

        Polubienie

      3. A skąd się wziął saksofon, bo to niezbyt typowe? 😀
        Jaki, alt ? Szkoła Muzyczna? 😊

        Polubienie

      4. Ale kto Ciebie uczył , jakieś lekcje? 😊
        Ja nie przepadam za musicalami choć czasem. Generalnie lubię stary dobry Rock i też muzykę irlandzką, szkocką.
        Oczywiście tradycyjną oraz aktualną z elementami muzyki celtyckiej. 😼

        Polubienie

      5. Kilka lekcji😀to musisz być wyjątkowo zdolna😃.
        Rock z lat 80tych to nic szczególnego, natomiast muzyka irlandzką? ?? Bo ja wiem?
        A jeśli Ty lubisz musicale to może zajrzyj na YouTube i zobacz np. Lord of the dance , zresztą jest tego więcej. 😼

        Polubienie

      1. Na fryzjerstwo teź się nie znam ale jeśli chodzi o muzykę to proponuję abyś wyszukają Journey, najlepiej ze Stevem Perry’m. Ballady rockowe moje ulubione.
        😊I też byś była Oryginalna bo nie wielu znanych ten zespół. ☺

        Polubienie

      1. No chwila odpoczynku 😉
        Z bólem serca wycìąłem brzozę 😔
        Ale nie było wyjścia 😕
        No ale rozum górą , trzech ludzi się bało że spadnie na budynek a ja dałem radę z drobną pomocą 1 osoby.😀
        A co u Cb Karolinko?

        Polubione przez 1 osoba

  4. Wypróbuję! 😊
    A teraz małe zwierzenia. Wczoraj wieczorem miałem wrażenie że rozmawiam z inną K. Też potem gdy zasnęlaś, jeśli zasnęlaś ☺
    No cóż to pewnie to moje „uwarunkowanie”dziwne i Nie dzisiejsze 😜

    Polubione przez 1 osoba

      1. Były trzy główne powody, problem z dojazdami na próby, zmienił się kapelmistrz i atmosfera nie była zbyt zachęcająca, a do tego w liceum jest więcej nauki i korepetycje, więc nie zawsze był czas ćwiczyć 😞

        Polubione przez 1 osoba

      2. Zwierzętami poza Filą😕 się zbytnio nie zajmuje niestety. Ogrodnikiem też nie jestem ale trzeba to jakoś utrzymać 😉Pozatym mam, miałem kłopoty ze zdrowiem poczynając od podejrzenia o raka wątroby kończąc na problemach z zaakceptowaniem bieżącej rzeczywistości. Ostatnie lata były trudne, nawet konflikt (bardzo naciagany) z tzw. Prawem. Dziś próbuje wszystko uporządkować i jestem trochę gosposią. Nie pracuję. Nie potrafię skupić się na czytaniu choć całe życie bardzo dużo czytałem (minimum ze 100-150 książek rocznie).
        Nie potrafiłem zasnąć bez czytania.
        Teraz wszystko się zmieniło. Wypadek i to co się że mną działo przed laty teraz wraca.
        Jakby to powiedzieć – żyję ale nie zawsze jestem z tego zadowolony. Przyzwyczaiłem się do aktywności a dziś mnie na nią nie stać 😕
        Chyba zbyt dużo „gadam”☺

        Polubione przez 1 osoba

      3. Wszystko jest w blogu. Ale Ok. Był jakiś związek pomiędzy Chabrooką a Miłą. Pomijając pewne korepetycje to Miła „zakochała”sie w Ch. Traktowała ją jak starszą siostrę. Razem robiły dużo rzeczy. Choćby kino, zakupy, lodowisko. To Miła spowodowała że zauważyłem niezwykłość Ch. Potem my też się zbliźylismy oczywiście tylko w sferze psychicznej. Potem (bardzo upraszczajac)nastąpił z mojej winy (pewnie zaborczosc)między nami konflikt. I może wszystko by się skończyło inaczej tylko Ch olała M. A M, wtedy o kilka lat młodsza bardzo to przeżyła. Płakała co wieczór pytając mnie czy Ch się odezwie. Najpierw prosiłem tylko o kilka zdań aby dziecko nie szukali winy w sobie. Proponowane i mówiłem M że to tylko moja wina itp. Nic nie pomagało. Prosiłem nawet matkę Ch aby napisała do Miłej z telefonu Ch. Nic!
        W końcu zacząłem groźby. I tak to się rozwinęło. Nie zrobiłem nikomu żadnej krzywdy ale Miła chyba wpadła w depresję. Potem wysyłałem kwiaty, przepraszalem aż zdalem sobie sprawę jak bardzo ją kocham. Próbowałem pomóc a w zamian za te dwa, trzy tygodnie gróźb, gdy teź był ten problem z wątroba i brałem różne świństwa przez co nie byłem sobą ; dostałem zarzutu prokuratorskie o rzeczy wzięte chyba z czyjejś fantazji, niezbyt zdrowej zresztą. Chyba nawet wiem kto na mnie nazmyslał ale to nie ważne. Aby uniknąć ciągnie rodziny po sądach (co najmniej dwa lata)przyznałem się nie tylko do tego co zrobiłem, czyli gróźb karalnych ale też do wszystkich nie stworzonych rzeczy!.
        😊
        W tzw.polskim prawie nie ma możliwości przyznania się częściowego. Można do wszystkiego albo kilka lat procesu. Wiem że byłbym wygrał ale co byłoby z Miłą? ??
        Tak więc jestem strasznym przestępcą z którym nie powinnaś się zadawać! A tzw. Polskie prawo jest pochodzenia sowieckiego, z tych czasów i na ten wzór.
        A to że przyznałem się do czegoś czego nie zrobiłem. To że jestem przestępcą. To źe doprowadzili do cierpienia KOBIETĘ mojego życia (nawet jeśli zaocznie)to cały czas nie daje mi spokoju.
        A teraz skoro wiesz to zastanów się czy warto się że mną zadawać ☺

        Polubione przez 1 osoba

      4. Nie oceniam ludzi w ten sposób, staram się ich w ogóle nie oceniać, bo każdy przeszedł przez coś innego, a momenty słabości są normalne, przecież jesteśmy tylko ludźmi 😉

        Polubione przez 1 osoba

      5. Ok ale ja nie wspominam i nie proszę o ocenę. To co Ci opowiedziałem w wielkim skrócie i uproszczeniu jest ģłownym tematem blogu, więc żadną tajemnicą. 😆
        A że każdy jest „złożony „. Pewnie tak i trudno jest porównywać czyjąś śmierć z życiem innego człowieka.
        😀 Zresztą to nie są moje ulubione tematy…
        Wolałbym zgadnąć jak wygladasz😊
        Masz około 190cm wzrostu, jesteś szczupła, kolor włosów? ??, niech będzie ciemny blond i szare oczy z odcieniem zieleni albo błękitu? 😉

        Polubione przez 1 osoba

      6. To trafiłem tylko się źle napisało mialo być 160 i szczerze mówiąc myślałem raczek o ciemnych włosach z miedzianych odcieniem choć z przekonywać napisałem inaczej.
        😂190 cm komuś kto napisał ze do wielkich nie należy. Pozatym kiedyś moją sympatią była koszykarka i nie miała nawet 180!
        No i oczy, tu rzeczywiście pomyłka . A są brązowe? ☺

        Polubione przez 1 osoba

      7. A ja nie żartuję 😄kolor to światło a ludzkie oczy zmieniaja kolor teź pod wpływem emocji, nastroju 👀

        Polubione przez 1 osoba

      8. Wtopa! Kiedyś pisałem że ponad 190cm. Dokładnie to było 192.5, szatyn (choć siwiejacy ale przynajmniej bez łysin )oczy szaro zielone i szczupły to owszem ale kiedyś. Dziś raczej ,no może nie gruby ale zbudowany mocno 😀

        Polubione przez 1 osoba

      1. Teraz skojarzyłem że imiona w Twoim blogu mają być zmienione ☺
        CO jeszcze, nie masz na imię Karolina i co jest prawdą?
        Ja byłem i jestem szczery. To samo znajdziesz w blogu choć to nie dowód ale miałbym kłamać już trzy lata. Samego siebie,bo przecież nikt tego nie czyta???😊

        Polubione przez 1 osoba

  5. Cześć ☺chyba się Tobie jakoś naraziłem, sam nie wiem bo przeglądałem nasze „rozmowy ” i nic szczególnego nie zauważyłem. ☺
    Jeśli jest coś co powoduje że nie chcesz do mnie pisać , najprościej kawa na ławę. I po kłopocie. Ja nie należę do tych, którzy wyrzuceni drzwiami wracają oknem. ☺

    Polubione przez 1 osoba

      1. Ok,nie znam Cię z tej strony. Choć przecież jesteś Karola a z tym u Twej imienniczki zdążyłem się spotkać ☺
        Zresztą zapłaciłem za to. ..
        Następnym razem po prostu daj znać żeby Ci nie przeszkadzać a z drugiej żebym się nie martwił. Bardzo delikatnie to nazywając, jestem trochę nadopiekunczy 😉

        Polubienie

      2. No właśnie a Ty przecież chcesz być coraz lepsza. 😀
        Pozatym to moje chyba jedyne zboczenie – martwienie się o tych których lubię 😔

        Polubione przez 1 osoba

      3. Nie ,nigdy takich uczuć zbyt wiele. Ja się jeszcze bardzo nie martwię ale znam siebie i gdybyś długo nie dawała znaku życia to pewnie bym się przejął 😊

        Polubione przez 1 osoba

      4. Nic szczególnego, Filusia na kolanach. Oglądam wiadomości a Ty masz pozdrowienia od myszołapki rekordzistki😻

        Polubione przez 1 osoba

      5. Kotek czy piesek to nie tak ważne. Tyle zwierzaczki nie ma swojego domu.😢
        Jeśli możesz pomóc to nie można się zastanawiać 😊
        A gdyby to zależało ode mnie to tu znalzło by się miejsce dla pieska i dwóch, trzech kotków. 🐈🐕

        Polubione przez 1 osoba

      6. Cześć Karolinko albo jeśli wolisz Karola. ☺
        Życzę Ci wielu powodów do radości i uśmiechu. Szczęścia w życiu i zawsze pewności tego że to co robisz jest dla Ciebie słuszne.
        Co prawda nie wiem kiedy obchodzisz imieniny ale jeśli nie dziś to życzenia i tak są ważne!
        🌼🍀🌹

        Polubione przez 1 osoba

      1. Nie podoba mi się Twoja odpowiedz😕 ale niestety tak bywa.
        Ale masz przyjaciela we mnie i jeśli dam radę jakoś pomogę choć na odległość ☺

        Polubione przez 1 osoba

      2. Skarbie (przepraszam) rzeczywistość jest wstrętna, okropna i czasem odrażająca ale jedyną jaką mamy😕
        Ale też Jedyna i przepiekna😊
        W dodatku choć niby niewiele możemy to możemy Wszystko 😀

        Polubione przez 1 osoba

      3. Z pewnością nie jest, tym bardziej wszystko, bo wszystko to też Ci którzy Cię kochają, lubią i też ja. A ja nie jestem przeciwko Tobie 😊

        Polubione przez 1 osoba

      4. Jeszcze raz Karolinko ☺Jestem z Tobą i jeśli chcesz to wysłucham i może będę potrafił coś poradzić 😊

        Polubione przez 1 osoba

  6. Nic nie szkodzi 😀
    Trochę jestem zajęty ale zawsze odpowiem choć może po kilku czy kilkunastu minutach. 😀
    Jaki u Ciebie Karolciu? U mnie może być 😉

    Polubione przez 1 osoba

      1. O mnie??? Stara bieda😂zresztą czytasz czym wciąż żyję 😉
        A Ty na co,lub o czym nie możesz się zdecydować😜

        Polubione przez 1 osoba

      2. Chodzi o pewną osobę, sytuacja wydaje się być beznadziejna, czego bym nie zrobiła będę cierpieć, a tej osobie chyba jestem już obojętna albo raczej postrzegana nie tak jakbym tego chciała 😞

        Polubione przez 1 osoba

      3. No cóż, nie traktuj tego jako rady bo troszeczkę może znam Ciebie a wcale jego.
        Ale jeśli co czujesz to tego sobie tak nie zostawiaj. Tym bardziej że on nie zniknie jutro we mgle.

        Nie wiem na ile jesteś silna ale ja bym po prostu podszedł i powiedział że chcę pogadać. Gdzieś poza tłumem ☺
        A potem powiedział co czuję kończąc że nie chcę aby kierowal się czymś więcej pozatym co czuję on sam.
        😊wybacz nie znam sprawy ani Was ale szczerość i otwartość to podstawa źycia choć czasem może boleć. Lecz wtedy i potem można sobie powiedzieć że zrobiło się to co było zgodne z własnymi uczuciami.
        Ale proszę, to jest zbyt ogólne i może wcale nie…

        Polubione przez 1 osoba

      4. No i ok☺lubi?to dużo, naprawdę . Spróbuj polubić i Ty. Pomyśl że nic się nie skończyło i nie kończy. Można się przyjaźnić a z czasem. ..kto wie.
        Najważniejsze są dwie rzeczy :
        – świadomość tego że samemu jest się jednostką wartościową
        – że to nie jest koniec świata, owszem coś się dzieje ważnego ale najważniejsze jest to abyś była wierną sobie i swym zasadom. 😊

        Polubione przez 1 osoba

      5. Wybacz Skarbie ale trudno mi cokolwiek powiedzieć gdy sam tak mało wiem😯
        Tak czy inaczej zauważ że Twych przepięknych uczuć,Twoich przeżyć nikt Ci nie odbierze.
        Uczymy się zawsze, każdy. Tak stajesz się Człowiekiem bardziej. Przecież to wiesz!😊
        Nie powiem Ci zapomnij albo nic się nie stało. Bo stało się ale tylko Ty możesz to przerobić na swój sukces. Na coś co uczyni Cię silniejszą, lepszą.
        Zresztą ja rozumiejąc Twe rozterki jestem Ciebie pewien . DASZ RADĘ I JAK WSZYSTKO TO TEŻ CI POMOŻE 😊

        Polubione przez 1 osoba

      6. Wybacz Karolinko ja nie robię nic pozatym co powinienem i powinien każdy w stosunku do bliźniego 😊a w dodatku masz cudowne imię 😁

        Polubione przez 1 osoba

      7. No to super 😊ale Fila już śpi wtulona w moj bok. I w dodatku chrapie. Mi też trochę zamykają się oczy. ŚPIJ DOBRZE Karola ☺

        Polubione przez 1 osoba

      8. To fajnie 😊
        Ja już po kościele, znaczy mszy. Po „odwiedzinach u pewnego okna (znowu bez rewelacji)a teraz obiad, co potem…sam nie 😊wiem

        Polubione przez 1 osoba

      9. Pamiętam że pisałaś o ślubie siostry i oswiadczynach brata ale coś mi się wydawało ze jest Was więcej 😊

        Polubione przez 1 osoba

      10. Ok,nic się nie stało. ☺Mam nadzieję że już nie boli 😡 na przyszłość radzę tabletki,bez przesady! Ale czasem trzeba!☺

        Polubione przez 1 osoba

      1. Nie , nieprawda. Samo to że Ty piszesz jest dla mnie wspaniałe. Pozatym kocham świat a to ze czasem trochę sobie ponarzekam czy że potęsknie za kimś kogo i tak nie zobaczę to też nic strasznego.
        Podchodzę do tego że zrozumieniem, wszak to moja decyzja, jednak. W dodatku to cudowne kochać kogoś. Ludzi, zwierzęta, dzieci czy tę jedyną 😊

        Polubione przez 1 osoba

      1. Dziś zimna Zośka 😉
        Ale Zofia to ładne imię, co prawda to nie KAROLINKA ale może być. Moje serdeczne życzenia 😊
        Ale coś kręcisz, to Ty nie obchodzisz a Mama obchodzi? ??😄

        Polubione przez 1 osoba

      2. U mnie młodzi ludzie obchodzą tylko urodziny, a imieniny to już dla takich poważniejszych wiekiem osób 😉
        To chyba moje ulubione imię żeńskie, dobrze mi się kojarzy, bo nie poznałam jeszcze żadnej „złej” Zosi 😁

        Polubione przez 1 osoba

      3. Co kraj to obyczaj 😉
        W moim Szczecinie królowały imieniny ale urodziny też trochę się obchodziło. Tu, na Śląsku są tylko urodziny. Ale my lubimy i to i to bo ani dawania prezentów ani składania życzeń nigdy zbyt wiele😀
        I wcale nie chodzi o wydawanie bajonskich sum ale o to że poświęciłem się czas aby zrobić komuś przyjemność. 😀
        Bardzo mi kiedyś było smutno i nie potrafiłem zrozumieć gdy bliska mi osoba powiedziała kiedyś – w moim domu nie ma zwyczaju dawania sobie prezentów.
        A dawanie jest o wiele piękniejszej od brania, Ty to z pewnością wiesz. Ale trzeba też umieć przyjmować, a nie wszyscy potrafią 😕

        Polubione przez 1 osoba

      4. Wiem i rozumiem. W mojej okolicy jest bardzo różnie jeśli chodzi o urodziny czy imieniny, ale faktem jest, że jedno z piękniejszych uczuć to to, gdy ktoś uśmiecha się z twojego powodu 😊

        Polubienie

      5. Ok, ja tylko zawsze dziwię się vjak na nigdzie nie „reklamowanym”blogu znajdzie się ktoś nowy. A to obok Ciebie. 😊

        Polubione przez 1 osoba

      6. Wiem bliżej masz do Makowa, w dodatku interesujesz się kryminalnym zagadkami😀
        Ale nic złego Tobie nie zarzucałem.😜
        Wiem że Ty trafiłaś przez blog Agnieszki a zawsze się dziwię jak ktoś trafia gdyż nie jest to proste, chyba?
        Ale to nie ważne!
        Ważny Twój nastroj😆

        Polubione przez 1 osoba

      1. E tam!Chyba brak wiary w siebie 😉 Podobno zdolności językowe to głównie sprawavsłuchu muzycznego. Źona prowadzi szkołę języka angielskiego 😛

        Polubione przez 1 osoba

      2. Zwykle najprostsza odpowiedź jest właściwa 😆a w 99% tą odpowiedzią jest tragiczny poziom nauczania nie tylko angielskiego w polskich szkołach 😣

        Polubione przez 1 osoba

      3. Wiem o tym, moja nauczycielka od chemii (a to mój przedmiot rozszerzony) mówiła, że żałowała, że na pierwszym roku nie zrezygnowała, bo chemia jest dla niej zbyt trudna 😡

        Polubione przez 1 osoba

      4. Z dnia na dzień nic nie poradzimy na lata zaniechań i wzorowanie się choćby na Francji w której 10-15%absolwentów nie umie pisać i czytać 😜
        Ale Ty dasz radę 😀

        Polubione przez 1 osoba

      5. No właśnie 😕zakresy, testy i ciągle paraegzaminy zamiast nauki. Po prostu zwykłego uczenia uczniów. Ale jak skoro tak niewielu jest Nauczycieli☺

        Polubione przez 1 osoba

      6. W szkole Natki a jest to szkoła społeczna jest (z tych co ją uczą ) 2 może 3. W tym rewelacyjna i najbardziej wymagającą Pani polonistka. No i od biologii i chemii. Może ktoś jeszcze, ale większość – strach się bać 😨

        Polubione przez 1 osoba

      7. Wydaje mi się że będzie łatwiej a chyba nasza,miła dla mnie znajomość choć platoniczna, nie skończy się jutro😀

        Polubione przez 1 osoba

      8. Jeśli wolisz☺ok, ja jestem zgodnym człowiekiem 😉A maila Ci podawalem☺
        No to napiszę do Ciebie coś ale po przerwie ⌚

        Polubione przez 1 osoba

      1. Szkoda ale zawsze jest następny dzień 😀
        Dobrej nocy ☺a jutro chyba spróbuję messengerem bo ta poczta 😠
        Ale wczorajsza doszła? .
        No i pa☺

        Polubione przez 1 osoba

      2. Wysłałem Ci prośbę o zaksięgowanie się na fejsie. FF TO JA. Franek to moje drugie imię jak mój ulubiony Papież a nazwisko jest różowym Mamy. Takie konto bo czasem chcę wejść na konto Chabrookiej a nie chcę jej niepokoić ☺

        Polubione przez 1 osoba

  7. Witaj i żegnaj K! Jeśli sprawiłem Ci przykrość to przepraszam 😌
    Nie chcesz czy nie potrzebujesz znajomości ze mną więc pozostaje mi tylko życzyć Ci szczęścia.☺

    Polubienie

      1. Wiesz K, musiałem się zastanowić nad sobą. 😔
        Ale chyba nie jestem chory z zaborczości a może rozumiem ją inaczej .
        Dla mnie Ktoś zaborczy to taki który od kogoś innego chce brać nic lub niewiele dając. Kto chce kogoś „posiadać” zresztą w różnym sensie.
        Ja od jakiegoś czasu staram się dać z siebie jak najwięcej, choć pewnie nie zawsze to wychodzi 😕
        Mam za to inną wadę, ;która wtedy zadziałała. Jestem nadwrażliwy na punkcie tego że ktoś mnie lekceważy. Im bardziej lubię tym bardziej mnie to boli. A ja każde swoje słowo i tak samo słowo kogoś na kim mi zależy traktuję dosłownie.
        Gdy ktoś mi mowi- zadzwonię za godzinę oczekuję telefonu za godzinę czy półtorej. Lub esemesa że teraz nie może itd.
        Wiem , może to dużo ale taki jestem !
        Ale nawet taki lubię Ciebie choć do końca nie wiem czemu ☺
        No i bardzo ładnie Ci w wianku☺

        Polubione przez 1 osoba

      2. Cóż, zgadzam się, powinien wspierać nawet gdy się nie zgadza. I nie udawać że się zgadza! Zresztą nie udawać niczego!
        Tylko nie bardzo wiem jaki ma to związek z sytuacją sprzed tych kilku tygodni???
        Aż musiałem przypomnieć sobie nasze ostatnie rozmowy bo zacząłem wątpić we własną pamięć. Ale nie , do niczego Ciebie usilnie nie naklanialem!
        Albo mylisz mnie z kimś innym albo to jakieś kolosalne nieporozumienie.
        Wprost przeciwnie, nawet dając rady pisałem że nie jestem wszechwiedzacy i mogę się mylić???
        Wybacz Karolinko teraz kompletnie nie rozumiem 😼

        Polubione przez 1 osoba

      3. Jeszcze jedno☺
        Brakowało mi naszych rozmów, czasem zaglądałem czy coś napisałaś , czy na instagram, ale nie czuję się winny tego że próbowałem Cię do czegoś zmusić. Przy wszystkich , licznych mych wadach i slabościach TO NIE JEST MÓJ STYL ANI CHARAKTER -a ten ostatni mam dosyć ciężki ale mam charakter w przeciwieństwie do wielu innych☺

        Polubione przez 1 osoba

      4. Jasne😉A do czego Ciebie usilnie naklanialem – czyli co Ty odbierałaś, bo lepiej wyjaśnić do końca. Pozatym ,jeśli chcesz, to co u Ciebie, szkoła i nie tylko? ☺

        Polubione przez 1 osoba

      5. Twoje podejście do F jest Twoje i nigdy nie myślałem inaczej choć jako Przyjaciel (dziękuję to dla mnie coś bardzo wartościowego ) pytany, podkreślam pytany , staram się pokazać mój obraz, ewentualne emocje itp.
        W szkole chyba koniec nauki i wakacje a pozatym nie warto przejmować się tym że czujesz się np.niezrozumiana. Chcesz , poradzisz sobie ☺
        A u mnie, bo ja wiem – na dwoje baba wróżyła😕

        Polubione przez 1 osoba

      6. Żałuję że nie mogłem Ciebie wspierać 😦ale tego nie cofnę.
        Jak objawia się Twoja „słabość” i jakie są jej skutki?

        Polubione przez 1 osoba

      7. Nie to że lubię że tak się czujesz😛
        Lubie to że znowu się odzywasz.
        A co do samopoczucia to jest objawem przemęczenia raczej właśnie psychicznego. Dużo by można pisać bo mam takie przypadki w grupie terapeutycznej. Ale musisz wypocząć psychicznie, jakoś odreagować i podjąć próbę zmiany torów myślenia. Da się Karolinko ☺choć to nie łatwe .
        Mój sposób jest taki. Gdy dzieje się coś złego na siłę myśle o czymś innym. To pierwsze kilka godzin. Potem zaczynam szukać stron korzystnych w tym co się stało. A zawsze coś znajdziesz. Potem układam sobie co zrobię aby temu się przeciwstawić ale robię to dopiero gdy „ostygnę”. Każdy powinien mieć swój sposób ale najważniejsze jest aby się nie poddać. I nie wierz w to że jest to fizyczne. Mam do czynienia z ludźmi którzy mają dolegliwości czysto semantyczne z powodu zbyt dużego obciążenia psychicznego.
        Będę Cię wspierał na tyle na ile pozwolisz☺

        Polubione przez 1 osoba

      8. Przykre 😦chyba znowu Cię obraziłem albo do czegoś zmuszalem ,choć kompletnie tego nie widzę czytając po raz kolejny swoje wypowiedzi. Co do wpływu zmęczenia psychiki na samopoczucie to jest to oczywiste, a Ty miałaś dosyć przeżyć aby to odczuć ale mogę się mylić 😕
        Znam jednak mnóstwo przypadków (przepraszam oczywiście Ludzi) którzy w wyniku przeżyć w dzieciństwie lub teraz nie potrafią spać albo śpią ciągle i jedni i drudzy ciągle są zmęczeni. Reagują agresją albo wycofaniem, czasem jednym i drugim.
        Sam to niedawno przeżywałem i wciąż jeszcze nie całkiem tego się pozbyłem. Więc kto jak kto ale ja Ciebie rozumiem!
        Jeśli chodzi o sen to też jest różnie wiec jeśli przyjsmdzievCi ochotą napisać np. o trzeciej to ja odpiszę choć może nie od razu.
        Możesz na mnie liczyć jeśli tego chcesz. A to ze czasem coś zostanie zrozumiane inaczej od intencji to wybacz NORMA. Dlatego trzeba pytać i wyjaśniać Karolinko.
        Chcesz czy nie ale nawet gdy nie będziesz się odzywać ja nie narzucajac się dalej będę Cię lubił i szanował😊

        Polubione przez 1 osoba

      9. Nie śpię i myślę, jak sobie radzisz, czy potrafisz spać i co tym razem Cię uraziło?
        Zresztą to wszystko nie jest tak ważne! Ważne jest tylko to Karolinko abyś była zdrowa. Będę się modlił za dwie Karoliny ☺

        Polubione przez 1 osoba

      10. Cieszę się że normalnie, martwię że względnie ☺
        A jeśli chodzi o pisarstwo to jak będziesz miała ochotę i chęć , ja jestem, nawet w nocy☺

        Polubione przez 1 osoba

  8. Nie wiem czy mam Cię prosić o znak życia choć, błagać na kolanach. Jasne, nigdy Cię nie widziałem ale przecież bardzo lubię. I może nie myślę cały czas ale martwię się o Ciebie 😶

    Polubienie

  9. Witaj, mam nadzieję że u Ciebie ok. Mam też serdeczną prośbę ☺!
    Doszedłem do wniosku że nie odpisujesz nie dlatego że masz wciąż źle chwile. Myślę że problem jest jakoś związany ze mną samym. Ponieważ od ponad dwóch lat leczę się to jest to dla mnie szczególnie ważne. W psychoterapii ważne jest zrozumienie siebie,własnych zachowań itp
    Proszę Cię abyś poświęciła mi te kilka minut i napisała prawdę -co takiego zrobiłem?
    W zamian nigdy więcej nie napiszę chyba że poprosisz☺

    Polubienie

Dodaj komentarz